bł. Wincenty Kadłubek, biskup
9 października – wspomnienie w Krakowie, Kielcach i Sandomierzu
Wincenty urodził się w Karwowie pod Opatowem około roku 1160. Studiował w Paryżu i w Bolonii. Został kapłanem diecezji krakowskiej, a z czasem prepozytem kolegiaty sandomierskiej i biskupem krakowskim. Po dziesięciu latach rządów zrzekł się biskupstwa i wstąpił do klasztoru cystersów w Jędrzejowie, gdzie zmarł 8 marca 1223 roku. Był pierwszym Polakiem, który opisał dzieje narodu w Kronice polskiej. On też wprowadził w 1215 zwyczaj palenia wiecznej lampki przed tabernakulum. Pierwsza taka lampka zapłonęła w kaplicy Najświętszego Sakramentu w Katedrze na Wawelu.
Dzisiaj przypadają także wspomnienia: św. Dionizego i Towarzyszy, św. Jana Leonardiego oraz św. Jana Henryka Newmana.
Msza św.
-
Modlitwy mszalne
Kolekta
Boże, Ty okryłeś chwałą pokory błogosławionego Wincentego, biskupa, który porzucił zaszczyty świata, † spraw, abyśmy naśladując tak wielką cnotę, * zasłużyli na udział w życiu wiecznym. Przez naszego Pana Jezusa Chrystusa, Twojego Syna, † który z Tobą żyje i króluje w jedności Ducha Świętego, * Bóg, przez wszystkie wieki wieków. Amen.
Modlitwa nad darami
Boże, nasz Ojcze, wejrzyj łaskawie na dary, które składamy na Twoim ołtarzu w dzień błogosławionego Wincentego, biskupa, † niech eucharystyczna Ofiara wyjedna nam przebaczenie, * i przyczyni się do Twojej chwały. Przez Chrystusa, Pana naszego. Amen.
Prefacja o Świętych Pasterzach
[73] Obecność świętych Pasterzy w Kościele
Zaprawdę, godne to i sprawiedliwe, słuszne i zbawienne, * abyśmy nieustannie wysławiali Ciebie, * wszechmogący, wieczny Boże, * i Tobie za wszystko składali dziękczynienie, * przez naszego Pana Jezusa Chrystusa.
Z radością oddajemy cześć świętemu N., którego dałeś swojemu ludowi, * jako gorliwego pasterza. * Jego przykład umacnia nas w dobrym życiu, * jego słowa nas pouczają, * a jego wstawiennictwo wyprasza nam Twoją opiekę.
Dlatego z chórami Aniołów i Świętych * głosimy Twoją chwałę, * razem z nimi wołając: Święty, Święty, Święty…Modlitwa po Komunii
Wszechmogący Boże, spraw, abyśmy składając dzięki za przyjęte Dary, † za wstawiennictwem błogosławionego Wincentego, biskupa, * otrzymywali coraz większe dobrodziejstwa. Przez Chrystusa, Pana naszego. Amen.
Słowo
-
Czytania Liturgii słowa
I czytanie * Syr 39, 1-3. 4c-11
Mądrość uczonego
Mąż uczony szukać będzie mądrości starszych pokoleń i będzie zajęty proroctwami. Zachowa opowiadania ludzi znakomitych i wnikać będzie w tajniki przypowieści, wyszukiwać będzie ukryte znaczenie przysłów i zajmować się będzie zagadkami przypowieści.
Przebiegać będzie ziemię obcych narodów, bo zechce doświadczyć dobra i zła między ludźmi. Przyłoży swe serce, aby od wczesnego ranka się zwrócić do Pana, który go stworzył, i przed Najwyższego zaniesie swą prośbę. Otworzy usta swe w modlitwie i błagać będzie o przebaczenie swoich grzechów. Jeżeli Pan Wielki zechce, napełni go duchem rozumu, on zaś słowa mądrości swej jakby deszcz wyleje i w modlitwie wychwalać Go będzie.
Sam pokieruje swoją radą i rozumem, nad ukrytymi Jego tajemnicami zastanawiać się będzie. Wyłoży swą naukę o umiejętności postępowania, a Prawem Przymierza Pana chlubić się będzie.
Wielu chwalić będzie jego rozum i na wieki nie będzie zapomniany, nie zatrze się pamięć o nim, a imię jego żyć będzie z pokolenia w pokolenie. Mądrość jego opowiadać będą narody, a zgromadzenie wychwalać go będzie. Za życia zostawi imię większe niż tysiąc innych, które po śmierci jeszcze wzrośnie.Psalm responsoryjny * Ps 34, 2-4. 6. 9. 12. 14-15
Po wieczne czasy będę chwalił Pana.
Będę błogosławił Pana po wieczne czasy, *
Jego chwała będzie zawsze na moich ustach.
Dusza moja chlubi się Panem, *
niech słyszą to pokorni i niech się weselą.Wysławiajcie razem ze mną Pana, *
wspólnie wywyższajmy Jego imię.
Spójrzcie na Niego, a rozpromienicie się radością, *
oblicza wasze nie zapłoną wstydem.Skosztujcie i zobaczcie, jak Pan jest dobry, *
szczęśliwy człowiek, który znajduje w Nim ucieczkę.
Zbliżcie się, synowie, posłuchajcie, co mówię, *
będę was uczył bojaźni Pańskiej.Powściągnij swój język od złego, *
a wargi swoje od kłamstwa.
Od zła się odwróć, czyń dobrze, *
szukaj pokoju i dąż do niego.Aklamacja przed Ewangelią * Mt 25, 23
Sługo dobry i wierny, byłeś wierny w rzeczach niewielu,
nad wieloma cię postawię, wejdź do radości twego pana.Ewangelia * Mt 25, 14-23
Przypowieść o talentach
Jezus opowiedział swoim uczniom tę przypowieść: "Pewien człowiek, mając się udać w podróż, przywołał swoje sługi i przekazał im swój majątek. Jednemu dał pięć talentów, drugiemu dwa, trzeciemu jeden, każdemu według jego zdolności, i odjechał.
Zaraz ten, który otrzymał pięć talentów, poszedł, puścił je w obrót i zyskał drugie pięć. Tak samo i ten, który dwa otrzymał; on również zyskał drugie dwa. Ten zaś, który otrzymał jeden, poszedł i rozkopawszy ziemię, ukrył pieniądze swego pana.
Po dłuższym czasie powrócił pan owych sług i zaczął rozliczać się z nimi.
Wówczas przyszedł ten, który otrzymał pięć talentów. Przyniósł drugie pięć i rzekł: «Panie, przekazałeś mi pięć talentów, oto drugie pięć talentów zyskałem». Rzekł mu pan: «Dobrze, sługo dobry i wierny. Byłeś wierny w rzeczach niewielu, nad wieloma cię postawię: wejdź do radości twego pana».
Przyszedł również i ten, który otrzymał dwa talenty, mówiąc: «Panie, przekazałeś mi dwa talenty, oto drugie dwa talenty zyskałem». Rzekł mu pan: «Dobrze, sługo dobry i wierny. Byłeś wierny w rzeczach niewielu, nad wieloma cię postawię: wejdź do radości twego pana»"... Jan Długosz
-
Z dzieła
Jana Długosza, Roczniki Królestwa Polskiego
Z doskonałego stał się najdoskonalszym
Biskup krakowski Fulko, czyli Pełka, spędziwszy dwadzieścia jeden lat na stolicy biskupiej, umarł jedenastego września i został pochowany w katedrze krakowskiej. Na jego miejsce wybrano jednomyślnie magistra Wincentego, syna Kadłubka z Karwowa, wsi położonej blisko Opatowa, prepozyta sandomierskiego, szlachcica z rodu Różyców, dla jego niezwykłych zdolności i wykształcenia, którymi się wybijał. Innocenty III zatwierdził ten wybór.
Wincenty obrał sobie naukę za szlachectwo, ojczyznę, matkę i karmicielkę. Rozumiejąc, że jego stanowisko biskupie jest związane z różnymi troskami i niebezpieczeństwami, zapragnął opuścić morze grożące zgubą. Będąc mężem niezwykle wykształconym i ogromnie pobożnym, postanowił ustąpić ze stanowiska biskupa, które zajmował już prawie dwanaście lat. Przedtem przez długi czas nie mógł tego uczynić, bo się sprzeciwiali jego zamiarowi książę Leszek Biały i kapituła krakowska, którzy głęboko boleli nad tym, że państwo i Kościół zostaną pozbawieni tak wybitnej osobistości. Ciągłymi jednak prośbami i głęboką pokorą pokonał opór księcia i kapituły.
Wincenty udał się do klasztoru w Jędrzejowie, gdzie wtedy bracia bardzo gorliwie przestrzegali zasad życia cysterskiego. Przyjął habit i złożył śluby zakonne, a z doskonałego stawszy się najdoskonalszym, zaczął naśladować ubóstwo Chrystusa i służyć swojemu Bogu surowym życiem. Pozbył się stroju i trosk biskupich, by przepłynąć burzliwe morze doczesnego życia, które wśród zgiełku grzechów oddziela nas od Boga. Jego szlachetny duch w ciągłym dążeniu do rzeczy wzniosłych, niebieskich i do najwyższego dobra nie mógł znieść, że przebywa wśród rzeczy ziemskich, niemal jak w cieniu, i przez surowe życie zakonne kierował swój umysł ku niebieskiemu światłu. Po pięciu latach spędzonych pobożnie w klasztorze jędrzejowskim, ósmego marca, zeszedł ze świata, by otrzymać niewiędnący wieniec za swoje trudy od Chrystusa, dla którego wszystko opuścił. Pochowano go w tymże klasztorze w Jędrzejowie na środku chóru.
Jeszcze w czasie zarządzania stolicą biskupią w Krakowie napisał, dzięki niezwykłej żywości umysłu, stylem zręcznym i gładkim kronikę o dziejach ojczystych. Napisał ją tak starannie i rozsądnie, że zyskał sławę równą pisarzom starożytnym, których przez tyle wieków podziwiamy.
Księga VI, PWN, Warszawa 1973, s. 252, 284, 286, 296. LG IV.